Bon turystyczny został przedłużony
Pierwotnie termin ważności bonu miał się skończyć w marcu 2022 r. Potem został przedłużony do końca września. Po zmianie przepisów, termin ważności bonu został przedłużony o pół roku. Za usługi hotelarskie i imprezy turystyczne można więc nim płacić do końca marca 2023 r.
Nowa data
Pierwotnie termin ważności bonu miał się skończyć w marcu 2022 r. Potem został przedłużony do końca września, ostatecznie nową datą jest 31 marca 2023 r. Przepisy przedłużające ważność polskiego bonu turystycznego nie mają wpływu na dotychczasowe zasady przyznawania bonu i sposobu jego realizacji. Tak jak do tej pory, aby aktywować bon i rozliczyć się nim w miejscu usługi, trzeba mieć profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Bon nie podlega wymianie na gotówkę ani inne środki płatnicze, można nim płacić kilkakrotnie, aż do wyczerpania kwoty.
Aktywacja bonu
Wystarczy, że po zalogowaniu na swoim koncie PUE uzupełnisz swoje dane kontaktowe, a następnie aktywujesz bon, otrzymując unikalny 16-cyfrowy numer. Podczas opłaty bonem należy go podać, po czym opiekun SMSem otrzyma indywidualny kod, którym potwierdzi transakcję.
- Bon jest przyznawany na każde dziecko, które na 18 lipca 2020 roku miało prawo do świadczenia 500 plus lub między 19 lipca 2020 roku a 31 grudnia 2021 roku nabyło prawo do tego świadczenia. Wysokość bonu to 500 złotych na każde dziecko, natomiast dziecko z orzeczoną niepełnosprawnością dostanie drugi bon również o wartości 500 złotych, czyli w sumie to 1000 złotych. Aby otrzymać drugi bon, należy złożyć odpowiednie dokumenty przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS – Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Opolu.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz