Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Nie wierz w łatwe i szybkie zyski. Jak nie paść ofiarą piramidy finansowej

15.03.2023
Autor: oprac. MR
Źródło: Konsultacja merytoryczna: Daria Rzymowska z Wydziału Edukacji i Komunikacji Biura Rzecznika Finansowego
czarna tablica a na niej białą kredą narysowany trójką podzielony na trzy części, w każdej wpisane cyfry od góry 3,2,1

 

W Internecie nie brakuje ofert szybkich i bardzo zyskownych inwestycji np. w kryptowaluty. Skorzystanie z nich często kończy się jednak nie ogromnymi zyskami, ale utratą zainwestowanych pieniędzy.  Jak w takim razie ustrzec się oszustw takich jak m.in. piramidy finansowe?

 Czym jest piramida finansowa?

Schemat działania piramid finansowych właściwie się nie zmienia na przestrzeni lat. W odniesieniu do rynku finansowego jest to bowiem generalnie obiecywanie zysków uczestnikom, jednak przede wszystkim z tytułu zwerbowania do udziału w tej strukturze nowych osób, a nie świadczenia rzeczywistych usług inwestycyjnych przez organizatora.  Niemniej działania marketingowe polegają na prezentowaniu perspektyw zysku, który mają wygenerować udane transakcje inwestycyjne dokonywane np. w instrumenty finansowe. W rzeczywistości jednak rzekome zyski, które opisuje organizator piramidy, nie istnieją. Najczęściej wykazywane są one wyłącznie w dokumentacji przekazywanej klientom (w rzeczywistości środki klientów nie są inwestowane bądź inwestowane są nieudolnie, co przynosi straty), zaś ich podstawowym źródłem – które na wstępnym etapie działania piramidy mogą być rzeczywiście wypłacane – są wpłaty innych klientów. Wprowadzenie inwestorów w błąd co do rzeczywistego charakteru działań organizatora w celu pozyskania od nieświadomych klientów środków finansowych można rozpatrywać w kontekście przestępstwa oszustwa. Przepisy tzw. prawa konsumenckiego jednoznacznie zakazują przedsiębiorcom tworzenia, prowadzenia lub propagowania piramid. Takie zachowania są zaliczane do nieuczciwych praktyk rynkowych, co również podlega kontroli ze strony Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Piramidy w Internecie

Z uwagi na rozwój technologii łatwiejsze jest obecnie „promowanie” takich rozwiązań, niewymagające sporych nakładów finansowych – wystarczą konta w popularnych serwisach społecznościowych i kupno pozytywnych opinii na temat danej inwestycji (generowanych przez zarządzających tzw. farmami trolli, a w niedługim czasie można wyobrazić sobie wykorzystywanie do tego algorytmów sztucznej inteligencji, co jeszcze bardziej ułatwi działania marketingowe). W tym kontekście warto zwrócić uwagę na tzw. inwestycje w kryptowaluty, które mogą okazać się klasycznymi piramidami finansowymi. Są one promowane jako np. inwestycje w nowe technologie związane z dokonywaniem rozliczeń pieniężnych. Tego rodzaju przedsięwzięcia nie podlegają z reguły organowi nadzoru ani prawom rynku (popytu oraz podaży, „wycena” danego instrumentu zależy wyłącznie od twórcy) i należy w takich wypadkach zachować szczególną ostrożność. Okres funkcjonowania piramidy zależy zatem od zdolności pozyskiwania nowych klientów, a w zasadzie od napływu ich środków finansowych i dynamiki tego procesu. Zawsze jednak czas działalności piramidy jest ograniczony i musi ona w końcu upaść. Rzecznik Finansowy otrzymywał sygnały dotyczące zastrzeżeń klientów w związku z działaniem podmiotów mogącym stanowić piramidy finansowe z wykorzystaniem np. serwisu YouTube czy kampanii mailingowych. W większości przypadków były to jednak standardowe witryny internetowe, gdzie umieszczano materiały o charakterze marketingowym, zachęcając do dokonywania inwestycji.

  Na co szczególnie uważać?

Rzecznik Finansowy ostrzegał na swoich stronach internetowych (www.rf.gov.pl) np. przed „inwestycjami w weksle”. Podkreślano w treści tego ostrzeżenia m.in., że „w skrajnym przypadku inwestorzy mogą mieć problem z odzyskaniem całości środków”. Jest to oczywiście główne niebezpieczeństwo, które wiąże się z inwestowaniem w piramidy finansowe czy inne podejrzane działania ze strony podmiotów działających na rynku finansowym. Podmioty, które oferują usługi finansowe np. pod postacią oferty inwestycyjnej, zobowiązane są co do zasady uzyskać uprzednio stosowne zezwolenie na taką działalność (ewentualnie wpis do właściwego rejestru), wydawane przez organ nadzoru (Komisję Nadzoru Finansowego). W sytuacji podjęcia decyzji o chęci dokonywania inwestycji na rynku finansowym należy więc robić to za pośrednictwem podmiotów regulowanych, co dotyczy również podmiotów, które mają siedzibę poza granicami Polski. Ich listy publikowane są w rejestrach KNF, dostępnych na stronach internetowych urzędu obsługującego ten organ. W każdym przypadku chęci dokonywania inwestycji należy zbadać (np. przeszukując publicznie dostępne zasoby Internetu), czy np. organizatorzy (osoby zaangażowane w tworzenie danego przedsiębiorstwa) mieli wcześniej problemy z prawem, czy dany podmiot sporządza i terminowo przekazuje roczne sprawozdania finansowe do Krajowego Rejestru Sądowego, a wreszcie czy dany podmiot przyjmuje środki finansowe bez jakichkolwiek ograniczeń, mając niewielki własny kapitał. Jeśli w odniesieniu do wskazanych elementów pojawią się jakikolwiek wątpliwości, należy zachować szczególną ostrożność, a najlepiej poddać pod rozwagę rezygnację z inwestycji za pośrednictwem takiego podmiotu.

 Czym różni się piramida finansowa od marketingu wielopoziomowego?

 Marketing wielopoziomowy, czyli tzw. MLM, co do zasady jest działalnością legalną. Polega on na sprzedaży bezpośredniej towarów w ramach sieci dystrybucji, która może kojarzyć się z funkcjonowaniem piramid finansowych. Niemniej, w ramach funkcjonowania działalności o charakterze marketingu wielopoziomowego zysk generowany jest przez finalnego sprzedawcę z tytułu sprzedaży wspomnianych towarów. Następnie jest on dzielony w ustalonej proporcji pomiędzy poszczególne osoby zaangażowane w organizację danej struktury MLM. Generowanie zysku nie polega więc na samym pozyskiwaniu kolejnych jej członków (sprzedawców), co odróżnia MLM od piramidy, w przypadku której początkowy zysk pochodzi z wpłat osób przystępujących do piramidy.

Piramidę możemy poznać po tym, że jedynym założeniem, w oparciu o które mają być generowane zyski dla jej uczestników, są wpłaty innych osób (klasyczne piramidy) i obietnica łatwego zarobienia pieniędzy „bez wysiłku”. Znacznie trudniej jest jednak zidentyfikować piramidę na rynku finansowym jeśli jesteśmy zapewniani, że zyski będą pochodzić z obrotu określonymi aktywami lub z inwestycji. W przypadku takich piramid uczestnicy dowiadują się, że przedsięwzięcie było oszustwem najczęściej dopiero w chwili pojawienia się trudności z regulowaniem przez nią zobowiązań wobec klientów albo nawet w momencie jej upadku.

Należy zatem z bardzo dużą dozą ostrożności traktować zapewnienia, że inwestycja przyniesie pewny, znaczący zysk (często ma być on osiągnięty już w krótkim okresie) – a przy tym, że jest ona zupełnie bezpieczna. Uczciwie działające podmioty nie powinny przekazywać takich informacji potencjalnym inwestorom, gdyż niemal każda inwestycja wiąże się z jakimś ryzykiem utraty środków (lub oczywiście ich części).

Czy można odzyskać pieniądze?

Niestety w większości przypadków klienci-ofiary podmiotów organizujących piramidy finansowe są narażone na utratę zainwestowanych środków i mają niewielkie szanse na odzyskanie całości inwestycji. Zdarza się, iż osoby, które były klientami piramidy na rynku finansowym, po jej upadku (a właściwie po ogłoszeniu upadłości podmiotu, który prowadził piramidę) nie odzyskują już żadnych środków.

Niemniej jednak korzystając z usług podmiotów nadzorowanych (głównie przez KNF), zasadniczo ograniczamy ryzyko powierzenia środków podmiotowi, który prędzej czy później może okazać się piramidą na rynku finansowym. Ryzyka takiego nie można oczywiście całkowicie wyeliminować, jednak jest ono w ww. przypadku znacząco ograniczane. Jeśli bowiem w takiej sytuacji dochodzi do defraudacji środków klientów, istnieje spora szansa na odzyskanie ulokowanych środków w znacznej lub wręcz pełnej części z uwagi na ich ochronę prawną.

 Gdzie się zgłaszać?

Oczywiście możliwe jest zgłaszanie do Rzecznika Finansowego informacji o podejrzanych działaniach przedsiębiorców czy osób działających na rynku finansowym. Każdy taki sygnał jest analizowany pod kątem możliwości podjęcia działań mających na celu ochronę interesów i praw danego klienta. Niemniej warto również rozważyć równoległe poinformowanie Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Urząd Komisji Nadzoru Finansowego o podejrzanych działaniach danego podmiotu. W sytuacji, w której padliśmy ofiarą oszukańczego działania organizatorów piramidy finansowej, warto rozważyć również wystąpienie do organów ochrony prawnej, takich jak Policja czy prokuratura, gdyż wówczas możemy mieć do czynienia z koniecznością zbadania prawnokarnych aspektów sprawy (np. pod kątem popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę inwestora).

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

Prawy panel

Wspierają nas