Jacek Ryng
Wolontariusz dobrych słów
Jeśli wpisze się w wyszukiwarkę Google „przyjaciel”, to strona internetowa Jacka Rynga ukaże się jako pierwsza. Trochę w tym sam pomógł, ale z korzyścią dla wielu ludzi, którzy na nią trafili. Treści tam zawarte jeden z internautów nazwał lekiem, a ktoś inny – balsamem na cierpienia.
„Jacek to wolontariusz dobrych słów, nadziei, uśmiechu i optymizmu” – pisała studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego w poświęconej mu pracy magisterskiej. Za tę stronę Jacek został wyróżniony w konkursie „Odkryj e-wolontariat”.
To dzięki niej wiele osób chce mu pomagać podczas podróży po kraju i świecie. Uczą się wówczas m.in. opieki nad osobą ze znacznym stopniem niepełnosprawności ruchowej – 42-letni Jacek choruje na rdzeniowy zanik mięśni, co spowodowało niedowład kończyn.
Mieszka z rodzicami w małej wsi pod Krapkowicami w Opolskiem. Jako wolontariusz tworzy strony internetowe Fundacji Arka, Stowarzyszenia Elpis, Oazy Diecezji Opolskiej oraz grupy wolontariuszy „Iskierka Nadziei”. Tworzy też piękną poezję, jego talent literacki był wielokrotnie nagradzany.
Artykuł pochodzi z katalogu Człowiek Bez Barier 2010
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- 5 maja urodziły się w Polsce KOMFORTKI!
- Łukasz Krasoń: osoby korzystające z koncentratorów tlenu otrzymają dopłatę do prądu
- Więcej niż praca. Alternatywa dla ludzi z pasją i misją
- Astma ciężka to jednostka chorobowa, którą z powodzeniem można leczyć ambulatoryjnie
- Słodko-gorzka Madera. Medale, ale i kłopoty
Dodaj komentarz