Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Fundacja Aktywnej Rehabilitacji ma 20 lat!

20.10.2008
Autor: Anna Ćwiek, fot.: Ewa Strasenburg
Źródło: inf. własna

We wrześniu na terenie Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale osoby z niepełnosprawnością ruchową, poruszające się na wózkach rywalizowały w VIII Igrzyskach Aktywnej Rehabilitacji - największej w Polsce imprezie integracyjno – sportowej, organizowanej przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji (FAR). Fundacja działająca od 1988 r. na rzecz osób po wypadkach, z urazem rdzenia kręgowego, obchodzi w tym roku dwudziestolecie swojego istnienia.

Przygotowując zawody sportowe (igrzyska) towarzyszące jubileuszowi organizatorzy wzorowali się na regulaminie podobnej imprezy powołanej do życia w Wielkiej Brytanii – Stocke Mandeville Word Wheelchair Games. Sukces pierwszego spotkania w 1998 roku, przybycie blisko 300 zawodników z Polski, Litwy, Białorusi, Ukrainy i Szwecji uświadomił konieczność kontynuacji igrzysk. Kolejne imprezy okazały się równie udane i w tym roku odbyły się już po raz ósmy.

Igrzyska Aktywnej Rehabilitacji Spała 2008

Aktywna rehabilitacja jest pomysłem szwedzkim, powstałym pod koniec lat 70. W 1976 roku, na Igrzyskach Paraolimpijskich w Kanadzie niepełnosprawni sportowcy ze Szwecji zauważyli, że ich koledzy ze Stanów Zjednoczonych, z tymi samymi dysfunkcjami, są sprawniejsi i bardziej samodzielni od nich dzięki specjalnym treningom sportowym. Postanowili wprowadzić takie treningi w swoim kraju i zaczęli organizować obozy - pierwszy odbył się w 1978 roku. W 1981 powstała formalna organizacja pozarządowa - Stowarzyszenie Rekryteringsgruppen for Aktive Rehabilitering - grupa rekrutująca do aktywnej rehabilitacji.


Myśl, że osobom niepełnosprawnym, z uszkodzonym rdzeniem kręgowym należy stworzyć warunki powrotu do społeczeństwa, dotarła do Polski dzięki aktywności Polonii w Szwecji, szczególnie należy wymienić tu działalność Katarzyny Trok i doktora Karola Żyto. W 1988 r. odbył się po raz pierwszy w Polsce obóz Aktywnej Rehabilitacji. Trzon kadry stanowili Szwedzi, a Polacy przyglądali się ich pracy, aby następnie dalej animować grupki niepełnosprawnych i organizować już samodzielnie obozy. Także uczestnicy obozów sprawnościowych mogli rozpocząć dalszą działalność na bazie programu Aktywnej Rehabilitacji. Rzeczą znamienną jest, że trenerami i opiekunami uczestników są sami niepełnosprawni, którzy najlepiej rozumieją potrzeby oraz problemy osób poruszających się na wózku inwalidzkim.

Równolegle powstała fundacja wyrastając z tego samego pnia idei aktywizowania osób niepełnosprawnych przez niepełnosprawnych, dlatego też dla ruchu Aktywnej Rehabilitacji wiodącą organizacją jest FAR (Fundacja Aktywnej Rehabilitacji), która dzisiaj ma kilka placówek w całej Polsce (Lublin, Wrocław) i realizuje program ogólnopolski.

Fundacja została oficjalnie zarejestrowana w 1988 r. Na początku było zaangażowanych kilkanaście osób, obecnie w fundacji działa ich kilkaset. FAR posiada swoje placówki również na Litwie, Ukrainie, Białorusi, wszędzie tam, gdzie konieczna jest pomoc przy wyrównywaniu poziomu warunków i możliwości rozwoju fizycznego i rehabilitacyjnego osób poruszających się na wózkach. FAR uzależniony jest od możliwości finansowania lokalnego, od świadomości zrzeszania się w danej społeczności, od demokratycznych standardów kraju, w którym przyszło mu działać oraz od poziomu świadczonych usług medycznych. FAR przekonuje, że Aktywna Rehabilitacja jest elementem opieki zdrowotnej i należy do obowiązków służby zdrowia.

Igrzyska Aktywnej Rehabilitacji Spała 2008

Wiceprezes Zarządu FAR, Rafał Skrzypczyk tłumaczy, że zawody sportowe osób z niepełnosprawnością pełnią taką samą funkcję jak w przypadku osób pełnosprawnych, bo przecież sport jest jeden.

- Osoby po wszelkich urazach kręgosłupa, dla których jedyną możliwością poruszania się stała się jazda na wózku mają niestety wciąż za mało okazji, by regularnie i bez jakichkolwiek ograniczeń uprawiać sport, który nie tylko jest dla nich niezbędną rehabilitacją, ale pełni taką samą rolę, jak w przypadku ludzi zdrowych – jest sposobem na wzmacnianie zdrowia i hartowanie ducha – wyjaśnia Rafał Skrzypczyk.

Czerpanie przyjemności ze szlachetnej rywalizacji sportowej zawiera również element edukacyjny – uczy przegrywać i wygrywać. Rafał Skrzypczyk ubolewa jednak, że pomimo, iż zawody sportowe stały się kierunkiem rozwoju nowoczesnej myśli rehabilitacyjnej, wciąż w Polsce brakuje świadomego edukowania, czym jest kultura fizyczna i jak wielką rolę odgrywa w życiu prywatnym i zawodowym.

Igrzyska Aktywnej Rehabilitacji Spała 2008

Fundacja Aktywnej Rehabilitacji od początku swojego istnienia traktowała sport jako podstawowe narzędzie aktywizacji osób z trwałymi urazami rdzenia kręgowego. Obozy organizowane przez fundację przypominają typowe obozy sportowe z tą różnicą, że ich uczestnikami są najczęściej poszkodowani po wypadkach, osoby nie zaangażowane wcześniej w uprawianie sportu. Wiele z nich kontynuuje karierę sportową w różnych klubach i stowarzyszeniach osiągając sukcesy na największych imprezach międzynarodowych. Wśród nich wyróżnia się medalistów Igrzysk Paraolimpijskich, Mistrzostw Świata i Europy. Fundacja Aktywnej Rehabilitacji jest członkiem Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego.

Dla osób z niepełnosprawnością FAR jest często jedyną organizacją umożliwiającą podstawową aktywność ruchową, a przy tym tworzy naturalne zaplecze dla sportu wyczynowego realizowanego przez kluby i różne stowarzyszenia sportowe. Naturalną konsekwencją działalności fundacji stał się szybki rozwój sportów wózkowych. Większość dyscyplin, które zaistniały po 1988 roku było wprowadzanych przez Aktywną Rehabilitację, bądź przy dużym zaangażowaniu osób wywodzących się z tego ruchu. Sztandarowymi przykładami są szermierka na wózkach, tenis stołowy na wózkach i narciarstwo alpejskie.

Igrzyska Aktywnej Rehabilitacji Spała 2008

Fundacja stara się ponadto doprowadzić do modernizacji obiektów sportowych i ich pełnego dostosowania do potrzeb osób z niepełnosprawnością rozpoczynając od likwidacji podstawowych barier architektonicznych. Fundacja w celu aktywizacji osób poruszających się na wózkach i przywracania im należnego miejsca w społeczeństwie, prowadzi również kompleksowe zajęcia regionalne i doradztwo na terenie całego kraju, organizuje kursy komputerowe i prawa jazdy, szkoli rodziców i opiekunów osób z niepełnosprawnością, a także ich personel medyczny i wolontariuszy. Dzięki Fundacji wprowadzono do Polski wózki inwalidzkie typu aktywnego i przeszkolono kilka tysięcy osób w sprawnej jeździe, wielu niepełnosprawnych wróciło do pracy lub do nauki.

Fundacja walczy o prawa niepełnosprawnych, bierze udział w tworzeniu specjalnie do nich skierowanych programów pomocowych, np. „PARTNER” czy „Program ograniczenia skutków niepełnosprawności”. FAR współpracuje z władzami samorządowymi i centralnymi, szkoli samorządowców, personel medyczny i wszystkich, którzy chcą się włączyć w pomoc niepełnosprawnym. Dzięki tej pracy aktywna rehabilitacja stała się przedmiotem wykładowym na Akademiach Wychowania Fizycznego i Akademiach Medycznych.

Organizowane przez FAR Igrzyska są okazją do wspaniałej zabawy, spotkania z przyjaciółmi, zawarcia nowych znajomości. Wygrana jest dowodem sukcesu w walce z własnymi słabościami i ograniczeniami, chodź zdobycie medalu nie jest nadrzędnym celem.

- Świetnie się tu bawię – podsumowuje imprezę Michał, uczestniczący w zawodach od 10 lat, który przyjechał do Spały z mamą aż z Kielc – zabawa ze zdrowymi kolegami z klasy jest taka sama, ale tu wszyscy mają równe szanse. Przystosowanie hali do naszych potrzeb dodatkowo umożliwia mi samodzielność, a to pozwala uwierzyć, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Igrzyska Aktywnej Rehabilitacji są największą cykliczną imprezą sportową dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich w Polsce. Jej głównym celem jest promocja sportu i aktywności ruchowej jako szczególnie skutecznej formy rehabilitacji.

Igrzyska Aktywnej Rehabilitacji Spała 2008

Tym, co wyróżnia Igrzyska w Spale od innych imprez sportowych organizowanych dla osób niepełnosprawnych, jest ograniczanie udziału zawodników doświadczonych, zdobywających medale na zawodach międzynarodowych. Uczestnikami Igrzysk Aktywnej Rehabilitacji są osoby, które traktują trening sportowy raczej w kategoriach rekreacyjnych oraz rehabilitacyjnych, jako sposób na odzyskanie sprawności fizycznej i samodzielności, a nie jako środek do zrobienia kariery w sporcie kwalifikowanym.

Igrzyska tradycyjnie organizowane są przez same osoby na wózkach i obejmowane patronatem przez przedstawicieli rządu, senatorów, posłów, starostów i marszałków województw oraz szefów dużych korporacji wspierających Fundację. W tym roku skład Komitetu Honorowego Igrzysk gościł przedstawiciela Wicepremiera, Ministra Gospodarki Waldemara Pawlaka, przedstawiciela Minister Zdrowia Ewy Kopacz, Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych Jarosława Dudę, Prezesów korporacji, między innymi Prezydenta Toyota Motor Poland – Hiroshi Kono oraz wielu innych. Zebranych przywitała Prezes Zarządu Fundacji – Elżbieta Głogowska, która wyraziła ogromną radość z  powodu rozwoju oraz już osiągniętych ogromnych sukcesów Fundacji, a także z powodu dużego zainteresowania zarówno niepełnosprawnych zawodników, jak i osób zdrowych, uprawiających sport rekreacyjnie. Szczególne podziękowania połączone z wręczaniem pucharów pani prezes złożyła na ręce niepełnosprawnych trenerów, którzy po traumatycznych doświadczeniach nie tylko nie poddali się i rozpoczęli rehabilitację poprzez uprawianie różnych dyscyplin sportu, ale również zmobilizowali innych jeżdżących na wózkach, często samodzielnie animując grupki, dbając o systematyczność i walcząc o miejsca w halach sportowych.

Igrzyska Aktywnej Rehabilitacji Spała 2008

Impulsem do zorganizowania w 1998 roku pierwszych Igrzysk Aktywnej Rehabilitacji były obchody dziesięciolecia ruchu Aktywnej Rehabilitacji w Polsce. Od samego początku była to impreza szczególna; w takich konkurencjach jak tor przeszkód, mini-maraton, cross, pływanie, łucznictwo, tenis stołowy, czy wielobój aktywny rywalizują nie profesjonalni sportowcy, lecz ludzie, których życie dramatycznie zmieniło się na skutek wypadku lub choroby. W igrzyskach obok dorosłych biorą udział także grupy dziecięce, młodzieżowe, zawodnicy ze Szwecji, Litwy, Ukrainy.

Efektywność pracy Fundacji wynika przede wszystkim z tego, że wolontariusze wychodzą na zewnątrz – nie działają tylko w środowisku osób niepełnosprawnych, ale na przykład szukają poszkodowanych po wypadkach w szpitalach. Docieralność wolontariuszy jest bardzo wysoka – im szybciej nastąpi rekrutacja osób po wszelkich urazach kręgosłupa, tym większa jest szansa na pomoc, natomiast uczestnictwo w programie FAR proponuje się tylko tym osobom, którym można naprawdę pomóc. W przeciwnym razie praca i zaangażowanie instruktorów FAR – u nie miałaby najmniejszego znaczenia – argumentuje Rafał Skrzypczyk.

 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Prośba o wypełnienie kwestionariusza ankiety.
    Kamila - studentka
    18.12.2017, 17:31
    Witam, jestem studentką II roku studiów magisterskich kierunku fizjoterapia na Uniwersytecie Rzeszowskim i piszę pracę na temat jakości życia osób po urazie rdzenia kręgowego aktywnych sportowo poruszających się na wózkach. Przeprowadzam ankietę wśród niepełnosprawnych sportowców z całej Polski. Byłabym wdzięczna za wypełnienie ankiety przez zawodników. Z góry bardzo dziękuję za pomoc. https://www.survio.com/survey/d/X5X2S1V8K9F5T0D1S
    odpowiedz na komentarz
  • FAR
    emsi
    16.03.2012, 12:23
    FAR robi dużo dobrego.Piszę to z perspektywy uczestnika obozu i obserwacji z oddziału rehabilitacji.Działania FARu to wypełnienie luki między wyjściem ze szpitala a pobytem w domu i powrotem do "normalnego" funkcjonowania.Gdyby nie instruktorzy(na wózkach!) do tej pory nie wiedziałabym jak ustawić sobie wózek i jak prawidłowo się na nim poruszać.Dużym plusem są zajęcia regionalne,sport-to właśnie tam dowiedziałam się,że mogę np.grać w rugby. Jeśli ktoś ma perspektywy na powrót do chodzenia,to fajnie,ale wiele osób musi przyzwyczaić się do wózka i Fundacja pomaga w tym jak najbardziej,bo nie wszyscy fizjoterapeuci potrafią poinformować o podstawach funkcjonowania na wozie.
    odpowiedz na komentarz
  • far
    grabos
    18.11.2011, 11:49
    a mnie fundacja far pomogła byłem na obozie tam uczą prostych rzeczy jazdy na wózku pokonywanie przeszkud nawet jazdy po schodach! uczą samodzielnosci! wiele rzeczy mozna samemu zrobic udowadniają ze wuzek nie jest barierą nie do pokonania, a najlepsze jest to ze istruktorzy są na wuzkach!
    odpowiedz na komentarz
  • SPORT TO ZA MAŁO
    28.10.2008, 14:05
    FAR to fundacja,która mnie nie pomaga i nie pomogła:1.zlikwidowała mi konto osobiste na rehabilitację nie przyjeła checi uczestniczenia w obozie dla kobiet Nie stety to tylko na pokaz i dla pieniędzy praca dlaczego nie jest tak jak w Szwecji az tam musze jechać żeby mnuie bardzo dobrze fizjoterapeuta na rehabilitacji uruchomił, dzieki nim bede chodziła.Wiecej pracy nie na pokaz! dla pojedynczych osób potrzebujacych pomocy, hurt to nie zdrowie.Ale róbcie cos bo szkoda kasy jaką dostajecie!
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas