>Pfron twierdzi, że program był nieefektywny i nie pomógł w zwiększeniu >zatrudnienia przez osoby niepełnosprawne, więc proponuję przenieść środki na >program "Telepraca i student II". Pfron zapomina jednak o dzieciach >niepełnosprawnych, które również były ujęte w programie 'Sprawny dojazd'. >Jesteśmy rodzicami dziecka niepełnosprawnego (dziecięce porazenie mózgowe) i >decyzja Pfron pozbawiła nas ostatniej nadziei na zakup samochodu, który >pozwoliłby nam na bezproblemowy dojaz na leczenie i rehabilitację. Sytuacja ta >zwłaszcza dotyczy rodzin, które mieszkają na prowincji i by dojechać do >specjalistów muszą pokonać jednorazowo kilkadziesiąt kilometrów. Kondycję >finansową rodziny, w której jest dziecko niepełnosprawne (zwłaszcza >wielodzietnej), koszty leczenia i rehabilitacji oraz codzienne dojazdy i >całodobową opiekę nad dzieckiem zrozumieją tylko osoby, które to przeżyły. W >ubiegłym roku Pfron dopuścił do składania wniosków nawet osoby z umiarkowanym >stopniem niepełnosprawności, a w tym roku nie ma funduszy, więc może sposobem >na to byłaby ostrzejsza weryfikacja wniosków przez Pfron. Zwracamy się głównie >jako rodzice, by dano naszym dzieciom szanse na możliwie jak największe >usprawnienie i dostęp do specjalistów. To bardzo przykre, kiedy daje się >ludziom nadzieję, a później się ją odbiera, a największymi ofiarami kryzysu >zostają ci, którzy zostali tak okrutnie doświadczeni przez życie.
Uwaga, wiadomość pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora. Regulamin
Odpowiedź na komentarz