Nie mam nic przeciwko weryfikacji zasadności przyznawania kart parkingowych.
Ale jak zwykle z realizacją nowych przepisów jest horror. To czego wymagają w
Olkuszu - może wszędzie? - jest wręcz kurizalne! Mój brat od 5 lat nie ma
obydwu nóg. Okazuje się, że orzecznikowi nie wystarczy zobaczenie tego
człowieka z tymi kikutami! Musi tułać się po przychodniach dla wypełnienia
jakichś nikomu niepotrzebnych papierów. Podobnie ma się sprawa z moją znajomą,
która jest sparaliżowana od 38 lat! Ja mam trochę lepiej, bo z trudem,ale
jakoś poruszam się o kuli. Od szeregu lat leczę się za własne pieniądze w
prywatnych przychodniach, a teraz będę zajmować potrzebującym miejsce w
kolejce do lekarza. Posiadana dokumentacja (zdjęcia, wyniki USG, opinie
opisowe) nie wystarczą?
Komentarz